Nasi czytelnicy coraz częściej dzielą się problemami zdrowotnymi. Gdy lekarze bezradnie rozkładają ręce lub od razu proponują sterydy, NLZP, antybiotyki – zawsze radzimy, aby najpierw spróbować naturalnych metod leczenia. Warto nasycić się dawkami witamin, ponieważ ich niedobory często są główną przyczyną wielu współczesnych chorób. Niacyna pomaga na depresję, migrenę, zapalenie stawów, kontroluje poziom cholesterolu, poprawia stan skóry i jakość snu. Jest też skuteczna w walce z bakteriami.
NIACYNA = ukrywa się pod kilkoma nazwami:
witamina B3, witamina PP, kwas nikotynowy. Działa uspokajająco, ułatwia zasypianie, zmniejsza poziom cholesterolu we krwi, minimalizuje uczucie lęku i depresji (niezbędna w okresie jesiennym! W bardzo dużych dawkach jest używana do leczenia poważnych schorzeń psychiatrycznych w specjalistycznych szpitalach). Pomaga zwalczyć ogólne zmęczenie, pogorszenie kondycji skóry, włosów i paznokci. Suplementacja niacyny wspiera też nasz metabolizm oraz dodaje energii i witalności.
niacyna
Występowanie witaminy: mięso cielęce i wieprzowe, wątroba, makrela, drożdże, chleb biały, chleb pełnoziarnisty, ziarna pszenicy, szpinak, kapusta, groszek, marchew, jabłka, pomarańcza i ziemniaki.
(https://portal.abczdrowie.pl/naturalne-wystepowanie-witamin)
NASYCENIE WITAMINĄ – tzw. efekt FLUSH, polega na rozszerzeniu się naczyń krwionośnych; czujemy przyjemne ciepło, skóra na policzkach, uszach, szyi, przedramionach, nogach lekko się zaczerwienia, pojawia się mrowienie. 10-minutowy „flush” oznacza, że dawka jest dla nas odpowiednia i należy przy takiej pozostać. Czerwony kolor skóry przez 30 minut oznacza zbyt dużą dozę.
Zaczynamy od 25 mg (1 tabl. 100 mg dzielimy na 4 części), PO JEDZENIU, 3 razy dziennie. Przyjmowanie na pusty żołądek potęguje uczucie „flush”. Po przerwie w stosowaniu (np. 2 tygodnie), dawkowanie ponownie zaczynamy od mini dawek.
Dzień 1: 25 mg rano, 25 mg w południe, 25 mg wieczorem
Dzień 2: 50 r, 25 p, 25 w
Dzień 3: 50 r, 50 p, 25 w
Dzień 4 : 50 r, 50 p, 50 w
Dzień 5: 75 r, 50 p, 50 w
Dzień 6: 75 r, 75 p, 50 w
Dzień 7: 75 r, 75 p, 75 w
Dzień 8: 100 r, 75 p, 75 w
Dzień 9: 100 r, 100 p, 75 w
Dzień 10: rano, w południe, wieczorem po 100 mg
Wszystko zależy od wagi ciała i indywidualnego zapotrzebowania.
Im więcej jesteśmy w stanie przyjąć niacyny, tym bardziej jej potrzebujemy.
UWAGA! Zdaniem doktora Hoffera „górny limit naszej tolerancji na niacynę wyznacza moment, w którym wywołuje ona nudności oraz jeśli nie zmniejszymy dawki – wymioty”.
/”Wylecz się sam. Megadawki witamin”. Andrew W Saul. PH.D./
Nam nic takiego się jednak nie przytrafiło. Czytelnicy piszą że im czasami – tak.
Niacyna nie jest lekiem, tylko witaminą. Nie można się od niej uzależnić. Mimo to w niektórych aptekach żądano ode mnie recepty na niacynę. Tak jest z witaminami w większych dawkach niż zalecane dzienne spożycie RDA.
GDZIE i JAKĄ NIACYNĘ KUPIĆ?
Z naszej strony polecamy firmę SWANSON. Warto jednak korzystać z „porównywarek cenowych”, bo na oryginalnej stronie witamina nie zawsze jest dostępna. Zwracajmy uwagę na dawkę w 1 tabletce. 500 mg to duża porcja, trudniej będzie podzielić porcję na równe 25 mg, a nasycanie zaczynamy stopniowo. Szczególnie jeśli będą to kapsułki z proszkiem w środku. Najwygodniejsze są tabletki 100 mg. Łatwo je podzielić na pół lub na cztery części.
Jak odróżnić niacynamid od niacyny przed zakupem?
Oto przykład z życia wzięty: Na zdjęciu mamy niby dwie czyste niacyny:
Dwie niacyny… Czy na pewno?
Oto skład podstawowej niacyny, kwasu nikotynowego
Teraz odwracam pochodną witaminę B3, czyli niacynamid:
W tabelce niacyna, ale w składnikach słowo: amid kwasu nikotynowego
Amid oznacza niacynamid. Czy to źle? Co za różnica niacyna czy amid niacyny?
Nie jestem specjalistką od chemii. Wolę zaznaczyć. Ewidentnie wzory chemiczne substancji trochę się różnią.
Według definicji: Witamina B3 (PP) – wspólna nazwa na określenie dwóch związków: kwasu nikotynowego (niacyny, czyli kwasu 3-pirydynokarboksylowego, pochodnej pirydyny) i jego amidu (nikotynamidu), które dla człowieka są witaminą.
Na czym polega różnica w działaniu niacyny – kwasu nikotynowego i niacynamidu – amidu kwasu nikotynowego?
Niacyna – wchodzi w skład rozpuszczalnych w wodzie witamin z grupy B-kompleks, witamina B3. Posiada naturalne uspokajające działanie, pomaga zmniejszyć poziom szkodliwego cholesterolu we krwi, podnosi gęstość dobrego cholesterolu HDL, zmniejsza lęk i depresję, rozszerza naczynia krwionośne odpowiedzialne za charakterystyczne uderzenia ciepła i rumienie skóry. Dzięki efektowi flush łatwiej jest określić dawkowanie suplementu.
Poziom przyjmowanej niacyny powinny kontrolować osoby w przeszłości nadużywające alkoholu, skarżące się na problemy z wątroby, cukrzycę oraz kobiety w ciąży. W tych sytuacjach warto raz do roku zbadać czynność wątroby.
Skutki nadmiaru: Farmakologiczne dozy niacyny (1,5–6 g dziennie) mają dermatologiczne skutki uboczne, np. zaczerwienienie, swędzenie, suchość skóry, wysypka. Notowane są również problemy układu pokarmowego: niestrawność, nudności oraz ostra niewydolność wątroby. Może także wystąpić hiperglikemia i zaburzenia rytmu serca. (Wikipedia)
Niacynamid – pochodna niacyny/kwasu nikotynowego, amid witaminy, nie wywoła flusha, ale to tak samo witamina niezbędna dla zdrowego funkcjonowania komórek nerwowych. Jest to odmiana niacyny, witamina o przedłużonym uwalnianiu, co utrudnia określenie poziomu nasycenia. Największą wadą niacynamidu są raportowane skutki uboczne. Nie wywołuje uczucia gorąca, jednocześnie ma słabsze działanie uspokajające. Kolejna różnica: tylko nieznacznie obniża poziom cholesterolu w surowicy.
Informacje ww. pochodzą z książki Wylecz się sam. Megadawki witamin. Andrew W. Saul PH. D. (Tytuł oryginalny Doctor Yourself)
Niacyna o spowolnionym uwalnianiu ma słabsze efekty uboczne niż niacyna. Jednocześnie wyczytałam, że już 2 g dziennie niacynamidu może uszkodzić wątrobę wrażliwym osobom.
Moim zdaniem przyczyną ew. skutków ubocznych , o których wyżej mowa, może być przede wszystkim kłopot z dokładnym dawkowaniem witaminy. Skoro niacyny można teoretycznie przyjąć do 6 g dziennie, a niacynamidu tylko do 2 g – zatem już po tym widać, co jest bezpieczniejsze.
Nie polecam jednak nikomu tak dużych dawek! Sama dziennie przyjmuję obecnie maksymalnie 300 mg w kilku dawkach po 50-100 mg
Na pewno niacynamid na tyle poprawia stan skóry, że stosowany w kosmetologii do stosowania zewnętrznego w postaci sproszkowanej:
– stymuluje syntezę kolagenu;
– zwiększa produkcję ceramidów
– zmniejsza utratę wody co w efekcie powoduje lepsze nawilżenia skóry
– jest silnym antyoksydantem, który wspomaga ochronę skóry przed działaniem promieniowania UVB oraz przed wolnymi rodnikami
– rozjaśnia przebarwienia posłoneczne oraz zapobiega powstawaniu kolejnych;
– działa przeciwzapalnie oraz skraca okres gojenia istniejących zmian zapalnych;
– działa przeciwtrądzikowo oraz zwęża ujścia gruczołów łojowych..
******************** U W A G A ***************************************
Kilka procent osób zażywających niacynę skarży się na nieprzyjemne skutki uboczne: flush. Ustalmy jedno: zdrowa osoba nie musi brać niacyny. Ta witamina polecana jest głównie przy depresji, obniżonym nastroju lub migrenach. Jeśli nawet minimalne dawki 25-50 mg wywołują nadmierne skutki uboczne, które po kilku tygodniach ! nie mijają – lepiej nie stosować. Nigdy nie bierzemy suplementów bez powodu, z tzw. czystej ciekawości lub dla przyjemności. To nie cukierki.
Warto jednak wiedzieć, że użycie 300 mg aspiryny pół godziny przed braniem niacyny powoduje zmniejszenie tych objawów.
Skutki uboczne mogą być różne:
– dermatologiczne, np. zaczerwienienie, swędzenie, suchość skóry, wysypka, rogowacenie ciemne
– układu pokarmowego, np. niestrawność, nudności, ostra niewydolność wątroby, może także wystąpić hiperglikemia (wzrost stężenie glukozy we krwi ponad normę) oraz zaburzenia rytmu serca (np. arytmia).
– niacyna o uwalnianym działaniu , niacynamid, w dawce 2 g dziennie, może szkodzić wątrobie.
– duże dawki niacyny mogą też powodować zwiększenie kwasu moczowego we krwi, a w następstwie pogarszającą się dnę moczanową
– bardzo wysokie dawki niacyny mogą powodować zmiany w plamce żółtej, jej pogrubianie oraz siatkówki, co prowadzi do pogorszenia i w konsekwencji utraty zdolności widzenia. T zmiany są odwracalne po odstawieniu niacyny.
– „w bardzo wysokich dawkach (?) niacyna może mieć skutki śmiertelne” / nigdzie nie znalazłam jaka to konkretnie dawka, ale warto wiedzieć, że takie samo ostrzeżenie można znaleźć przy witaminie A lub D /
Zaleca się branie niacyny przy posiłkach lub po !
Odpowiedzi na dociekliwe pytania można znaleźć w książce: Niacin – The Real Story, Abram Hoffer, Harold Foster, Andrew W. Saul PH. D. 2012 r.
(Osobiście do ww. podręcznika nie dotarłam. Może Wam się uda?
To prawda. Niacyna jest bardzo dobrym środkiem. Wiem, że moja żona swego czasu korzystała i poprawa nastroju była widoczna.
Ja stosuję niacyne od 3 dni i już widzę poprawę jestem spokojniejsza szybciej zasypiam rano czuje się pełna energii potwierdam niacyna pomaga
Ale wstyd, dopiero znalazłam Twój komentarz… Joanno – cieszę się, że też czujesz pozytywne działanie niacyny. Osobiście stosuję ją regularnie. Pozdrawiam. Monika
mam pytanie, zamówiłam sobie kompleks witamin B, niacyna jest tam w ilości 100mg, po 1 tabletce miałam efekt flash, nieźle się wystraszyłam, efekt utrzymał się ok 30-40 min. powinnam zmniejszyć dawkę jednak to są kapsułki a nie tabletki, macie jakiś sposób na podzielenie kapsułek?
Cześć Edyto – jest kilka możliwości. Można kupić w aptece puste kapsułki i podzielić 100 mg na dwie porcje (przesypać. Będzie z tym jednak trochę zabawy). Możesz też dodatkowo dokupić kapsułki mniejsze (50 mg) i poczekać aż organizm się przyzwyczai. Wtedy wrócisz do 100 mg. Ważne aby niacyne przyjmować na około 20 minut po posiłku. Nie na pusty żołądek. Jeśli ww sposób nie pomoże, warto sięgnąć po odmianę niacyny, czyli niacynamid (trochę inaczej działa, nie wywywołuje zaczerwienienia). Pozdrawiam. Monika
Ja wole ddzielic kapsulki niz tabletki, wysypiesz sobie tyle proszku ile chcesz
Ja strasznie chciałam zażywać niacynę na poprawę nastroju jednak nic z tego. Po zażyciu 100mg tabletki myślałam że zejdę z tego świata. Chciałam jej dać drugą szanse i kolejnego dnia wzięłam 25 mg. Objawy identyczne A może i gorsze jak przy pierwszej dawce. I nie był to ,zapewniam, zwykły ,,flush,, jaki po witaminie B3 może być spodziewany.
Poza czerwoną skóra o uczuciem strasznego gorąca byłam też jakby opuchnięta,miałam arytmię i czułam że zaraz zemdleję. Wyglądało mi to jak wstrząs anafilaktyczny ale zapewne było to coś innego.Mój organizm po prostu nie toleruje niacynę,A szkoda…
Izo – jestes pierwszą osobą, która zgłasza aż takie objawy:-( Możesz podac jakiej firmy to była niacyna? Może była zanieczyszczona. Szkoda że nie zaczęłas od minimalnych dawek 25 mg. Organizm musi się przyzwyczaić.
Inna opcja dla Ciebie : spróbuj niacynamidu. Niacyna to kwas nikotynowy a niacynamid to amid kwasu nikotynowego. Nie wywołuje rozszerzenia i zaczerwienienia naczyń krwionośnych. Najmniejszą dawką jaką znalazłam jest 250 mg (Swanson Niacinamide Witamina B3 250mg, 250kaps koło 30 zł). Ważne, aby nie przyjmować niacynamidu dziennie wiecej niz 2 g. Osoby z chorą wątrobą muszą uważać. Pozdrawiam. Monika
Jak możesz polecać komuś niacynamid? Jest on bardzo toksyczny dla watroby wręcz niebezpieczny!!!
Witam. Dziękuję za miły, kulturalny i merytoryczny komentarz. Mogę prosić o wyniki badań, jakiś artykuł naukowy?
Ja miałam identyczne objawy. Duże zaczerwienienie, napięcie skóry twarzy, rąk, szyi, później drętwienie palców rąk. Oddychało mi się dobrze, ale uczucie gorąca i napięcia skóry duże, nawet swędzenie bez wysypki. Arytmia wyczuwalna i przypływ energii bo musiałam zacząć biegać w miejscu, żeby przyspieszyć jej metabolizm. Wypiłam pół litra zimnej wody naraz. Później dreszcze. Nic miłego.
Ja mialam tak samo przy dawce 100 mg. Dodatkowo kłopoty z oddychaniem, jakoś tak dziwnie mi było. A że mieszkam sama to ze strachu otworzyłam drzwi żeby ewentualnie ktoś mnie uratował. Suplement firmy G&G Food Supplies Ltd z Anglii.
Przyczyną nadmiernej reakcji na rozszerzenie naczyń krwionośnych może być jakieś ukryte schorzenie np. wątroby. Do częstych skutków ubocznych należą także wzdęcia, wymioty, niestrawność, nasilenie choroby wrzodowej. Ostrożnie z niacyną powinny postępować też osoby chorujące na cukrzycę – może wywoływać hiperglikemię oraz osoby z podejrzeniem dny moczanowej.
Zdrowa osoba nie musi brać niacyny. Polecana jest głównie przy depresji, obniżonym nastroju lub migrenach. Jeśli nawet minimalne dawki 25-50 mg wywołują nadmierne skutki uboczne, które po kilku tygodniach nie mijają – lepiej nie stosować. Nigdy nie bierzemy suplementów bez powodu lub dla przyjemności. To nie cukierki.
Pani Moniko, dziekuje za ciekawego posta, w szczegolnosci za rozpiske dawkowania. Zamierzam stosowac Niacyne i szukajac ofert w sklepach internetowych natknalem sie na niescislosci w nazewnictwie. Polskie (lub generalnie europejskie) firmy produkujace suplementy stosuja nazwe Niacyna wymiennie dla kwasu nikotynowego i jego amidu – trzeba sprawdzac opis, choc nie zawsze jest tam precyzyjnie wyszczegolniona substancja czynna (kwas czy amid kwasu) Dla osob poszukujacych Niacyny w postaci kwasu nikotynowego w walce z cholesterolem i trojglicerydami jest to szczegolnie wazne, bo amid nie redukuje lipidow w krwi (ale mozliwe, ze dziala na system nerwowy, dobre samopoczucie, etc). Idac tym tropem – jak rozpoznac Niacyne (kwas nikotynowy) od Niacyny (amid kwasu nikotynowego) przed zakupem (po zakupie to latwe – amid nie wywoluje flusha)? Prosze tez o potwierdzenie spostrzezenia w przypadku suplementow z USA – dla Amerykanow Niacyna to kwas nikotynowy (tylko i wylacznie), inaczej nie podawaliby na etykietkach odzielnie Niacyny i oddzielnie Nacineamid? Taki podzial stosuja glowni producenci z USA (lacznie z tym na zamieszczonym przez Pania zdjeciu). Prosze o potwierdzenie – zalezy mi na kupnie tylko kwasu nikotynowego. Pozdrawiam!
Panie Grzegorzu- rzeczywiście z nazewnictwem bywają kłopoty. Ze swojej strony polecam na pewno produkty Swansona. Niacin 100 mg NE jest czysta i działa jak należy. Jest nawet ostrzeżenie na opakowaniu , że może pojawić się flush. Pojawia się, jeśli przyjmiemy za dużą dawkę lub niewielką dawkę, ale przed jedzeniem / dlatego polecam przyjmować suplement zawsze po jedzeniu, minimut 20-30 po)
Musimy czytać dokładnie skład przed zakupem. Sama ostatnio dałam się nabrać. Kupiłam produkt MyVita B3, z napisem na opakowaniu z przodu „niacyna 50 mg”. Co więcej, z tyłu również była informacja: „1 tabletka zawiera 50 mg witaminy B3, niacyny”. Guzik prawda. Wczytując się dokładniej w „Składniki” odkryłam informację „amid kwasu nikotynowego (niacyna-witamina b3)”. Słowem kluczem jest : AMID. AMID – czyli pochodna substancji. To już niacynamid, a nie czysta niacyna. Nie umiem tego chemicznego zagadnienia dokładnie wyjaśnić. Musi być czysta substancja, nie amid. Tylko to należy zapamiętać 🙂 Oczywiście po przyjęciu ww. produktu flusha, ani innego działania nie zauważyłam. Po przyjęciu już 1 tabletki Swansona, zaróżowiłam się tak, jak należy. Pozdrawiam. Ps. Edytuję post i dołączam zdjęcia obu produktów.
Kwas nikotynowy zawiuerają NA PEWNO kapsułki Niacin firmy Swanson a amid kwasu kapsułki wit B3 firmy Progress labs. Tyle wiem bo takie miałam, nawet nieświadoma dziwiłam się co się nagle stało że nie mam flusha. Ja zaczełam z grubej rury choć wiedziałam że coś takiego jak flush może się zadziać , to było to trochę przerażające. po wzięciu 500mg i wyjsciu na miasto zaczęły mnie swędzieć stopy, potem to już jakby ktoś oblał mnie kwasem, serce się tłukło, w końcu świąd całego ciała a na koniec dreszcze jakbym się kilka godzin wystała na mrozie…oczywiscie zaczęłam dzielic te kapsułki na pół ( przesypuję do pustych kapsułek – najlepiej lekko zgnieść kapsułkę z proszkiem , żeby się nie sypało po bokach ). Myślę że z tym flushem jest tak różnie ze wzgledu na zapotrzebowanie w danej chwili, bo dawka 250 mg czasem nie powodowała u mnie niczego, czasem lekki rumień a czasem silna reakcję z tachykardią włącznie ( zawsze zażywam po jedzeniu ) do tego koniecznie B kompleks żeby efekt był synergiczny. Mnie bardzo pomogła na nerwicę, od kiedy stosuje ataki natręctw i leku są dużo słabsze i o niebo krótsze.
Witaj Asiu – produkty Swansona również mnie jeszcze nie zawiodły. Osobiście dałam się nabrać na „nazewnictwo” niacyny od firmy My Vita. W składzie był amid, czyli pochodna substancji.
/Edytuje post, wrzucam zdjęcia obu preparatów/
Rzeczywiście, potężny flush może być przerażający. Do opisywanych przez Ciebie objawów dodałabym jeszcze nudności. Dlatego lepiej zaczynac stopniowo. Zmienna tolerancja na witaminę zależy od wielu czynników: od jedzenia, od aktualnego nasycenia witaminą, poziomu regeneracji, ilości snu etc.
Na pewno warto przyjmować. Bez dwóch zdań witamina b3 jest lepsza od tabletek psychotropowych. Warto też dorzucić inne witaminy z grupy B, które się wtedy uzupełniają. Mamy tzw. B-complex. Życzę zdrowia! Pozdrawiam. Monika
Przez jaki okres przyjmuje sie NIacyne? Mam wlasnie ta Swansona. Dzieki
Cześć Alex – nie znalazłam nigdzie informacji, jak długo można przyjmować niacyne. Myślę, że warto brać, aż do wyraźnej poprawy samopoczucia. Tylko osoby z chorą wątrobą powinny zachować ostrożność i regularnie się badać. Osobiście czuję różnicę, gdy przestaję brać. Robię bardziej nerwowa i podatna na stres. Ps. Profilaktycznie przyjmuję 3 razy po 50 mg. W okresie jesienno-zimowym staram się dojść do 3 razy po 100 mg (flush czuję wlasnie przy 50 mg jednorazowo). Dawkę samemu trzreba ustalić.
Witam wszystkich biore niacyne od dwóch tygodni pierwsza dawke wzielam 500mg i jedna pani tu opisywala ze sie wystraszyla ze umrze ja tez mialam taki objaw flush wystraszylam sie bo jestem alergoczka ta pani wystraszyla sie jak ja i wtedy moglo jej serce mocniej bic zmienilam dawke tabletka na pól i juz nic sie nie dzialo ale po tygodniu wrocilam do 500mg i czasami mnie tylko uszy poszczypia ale chodzi mi gluwnie o to ze ja nie odczuwam zadnej poprawy depresja mnie dalej trzyma prosze powiedziec kiedy moze byc widac jakies efekty bo zwarjuje mieszkam w uk nie znam jezyka siedze z wnuczka w domu i nie mam jak isc nawet sama do lekarza a tu by sie psychiatra przyda depresja mnie trzyma od paru lat myslam ze tu sie bede lepiej czula ale jest tak samo moze zwiekszyc dawke?juz sama nie wiem
Witaj Ulu – kwestia nasycenia jest sprawą indywidualną. Czasami już po 2 tygodniach jest lepiej. Skoro wystapił flush była to czysta niacyna nie niacynamid. To dobrze. Czy zwiększyć dawkę? Myślę że 2 razy dziennie po 500 mg to byłby maks. Większe dawki dziennie, od 1500 mg mogą już wywołac nudności. Pamiętaj,że zawsze przyjmujemy niacyne po jedzeniu i lepiej przyjąć kilka mniejszych dawek niż jedną dużą jednorazowo.
Jeśli depresja jest b. zaawansowana warto włączyć także inne suplementy tj. cynk, tiamina (50 – 75 mg dziennie) i B6 (100-150 mg). Inne wskazówki: picie wody, jedzenie potraw z kwasami tłuszczowymi omega-3-oleje rybne, suplementacja wit. C , lecytyna (np. żółtka jaj na miękko). Lekarz psychiatra pewnie zapisze silne leki. Lepiej tego unikać. Warto najpierw znaleźć dietetyka klinicznego. Zwłaszcza że wspominasz o alergii. Czasami występują alergie krzyżowe alergenów wziewnych z pokarmowymi. Problem może być też gdzie indziej: może tarczyca źle pracuje, może masz zły mikrobiom w jelitach, a jelita to nasz drugi mózg. Czasami wystarczy zmienić diete, wspomóc się probiotykami celowanymi. Trzeba byłoby zrobić badania z krwi oraz zbadać kał. Na pewno bez znajomości języka jest dużo trudniej znaleźć pomoc… Wiem że z Poznaniu jest np. Synergy Clinic i można tam kurierem wysłać próbkę, ale czy również da radę z zagranicy – trzeba byłoby zapytać. Dodatkowo takie podstawowe sprawy jak codzienny wysiłek fizyczny też mogą dużo pomóc w walce z depresją. Depresja jest złożoną, podstępną chorobą, ale zanim pójdziesz do psychiatry warto spróbować mniej inwazyjnych metod. Myślę że psychotropy są ostatecznością. Pozdrawiam serdecznie. Monika
Dziekuje moniko za szybka reakcje na moj wpis cynk biore razem z niacyna pozniej biore magnez z witamina b6 musze sie zmusic do wiekszego wysilku bo wiem ze to by mi tez pomoglo ale nie moge sie przemuc kompletnie nic mi sie nie chce odbieram wnuczke z przedkszkola a pozniej siedze na kanapie dziecko biedne bo nie raz krzycze na nia przez takie napady gniewu a najgorsze jest to ze ja jestem tego wszystkiego swiadoma a i tak nic nie robie ale bede probowala
Ulu – piszesz „najgorsze, że ja jestem tego świadoma”. Myślę zupełnie odwrotnie, tzn. że skoro jesteś świadoma swojego stanu masz już połowę sukcesu za Tobą. Napisałaś, pytasz co robić, więc chcesz coś zmienić. Najtrudniej przyznać się do depresji. Ty już ten krok zrobiłaś. Teraz trzeba zacząć działać. Może poproś kogoś bliskiego o wsparcie… Trzymam mocno kciuki!
Dziekuje za slowa otuchy zamierzam porozmawiac z corka ale boje sie ze zacznie sie martwic za mocno o mnie a sama ma problemy i nawet nie wiem czy ona mnie zrozumie i jak jej to powiedziec czy pojmie osoba ktora nigdy nie miala do czynienia z depresja jak jej to wytlumaczyc ona wie ze jestem nerwowa nic mi sie nie chce ale mysli ze sie po prostu rozleniwilam gdy bylam w polsce gadalysmy na skipie i co roku przyjezdzalam na urlop i zawsze bylam wesola wogule z natury jestem dowcipnisiem lubie sie smiac i skonczylo sie pare lat temu przepraszam ze sie tak rozpisuje ale czy ktos zrozumie od czego to sie zaczelo ja wiem kiedy sie zaczelo i dla kogos moze to byc dziwne w polsce pracowalam w opiece spolecznej bylam opiekunka starszych lub chorych psychicznie osob zawsze miala duzo empati i psychicznie bylam silna pracowalam dlugo po pietnastu latach cos we mnie peklo zaczelam duzo myslec o swojej starosci i wystraszylam sie tyle ludzi umarlo w samotnosci i te odlezyny ja to do dzisiaj widze szesc lat tak przepracowalam wstawalam i szlam do tej pracy ale jak bylam u pierwdzej podopiecznej to mialam ochote uciec z tamtad rzucić to wszystko i tak to trwalo do czasu jak corka urodzila drugie dziecko bo pierwszy wnuczek ma juz 22lata i tak se pomyslalam albo teraz albo juz bede sie tak meczyc do konca mialam wytlumaczenie w pracy ze musze wyjechac bo corka mnie potrzebuje i przeszlam na wczesniejsza emeryture i przyjechala jesrem juz 3lata i na poczatku jakby lepiej bylo i wrocilo tak to wyglada jeszcze by duzo pisac no coz mam nadzie ze cie nie zanudze tym wywodem dzie ze to czytasz i masz czas na odpowiadanie pozdrawiam
Ula – nie zanudzasz mnie… Blog powstał między innymi po to, aby pomagać innym, a nie tylko aby prężyć napompowane mięśnie… Mogę Cię wysłuchać, wypowiedzieć się w kwestii suplementacji, jednak wydaje mi się, że najlepiej porozmawiać z psychologiem lub chociaż poszukać w internecie wsparcia na forum psychologicznym. Z córką zawsze warto porozmawiać. Opiekujesz się wnuczkiem, więc stan Twojego zdrowia jest istotny dla Twoich bliskich. Na pewno nie jesteś sama. Jeśli boisz się rozmów w 4 oczy, spróbuj wirtualnie. Podziwiam Cię. Ciężką miałaś pracę. Bardzo stresującą i pewnie za mało docenianą. Wyszukałam pierwszy z brzegu temat, np tu: https://www.nerwica.com/topic/20403-witam-pracownik-socjalny-walczacy-z-depresja/ Pozdrowienia.
Pani Ulu witam pania przypadkiem trafilam na bloga,mam podobny problem tzn pracuje w opiece spolecznej Dps,podobnie odbieram do pani czyli depresja niechęć straszna juz do tej pracy (pracuje 13 lat)biore niacyne ,moze i trochę pomaga ale to chyba nie jest to do konca tak jak bym chciala,byc moze chodzi o ustalenie indywidualnej dawki?
Agnieszko – indywidualna dawka niacyny jest bardzo ważna. Tolerancja jelit/nudności oznacza maksymalną dawkę, którą należy zmniejszyć, aby pozbyć się dyskomfortu. Zawsze początek przygody z niacyną lub nawet powrót po dłuższej przerwie warto rozpocząć od małych dawek: 25-50 mg na 1 raz. Poniżej w komentarzu podałam również inne witaminy które warto stosować przy depresji. Ps.Na pewno warto byłoby porozmawiać/popisać z p. Ulą w prywatnej korespondencji. Podobne problemy zbliżają. Pozdrawiam Serdecznie.
Witam,proszę o poradę biorę niacyne na depresje od 2 tygodni doszłam do dużych dawek.1000 na raz i nie mam Flusha,co to oznacza,ze potrzebuje wieksze dawki.Proszę o rade
Mari – 1000 mg to bardzo dużo. Sama niczego nie zwiększaj. Musiałabym najpierw zobaczyć co dokładnie przyjmujesz. Podeślij proszę zdjęcie etykiety tej niacyny na hantle.na.talerzu@gmail.com lub wklej link w komentarz, jeśli produkt jest dostępny w Internecie.
Witam ponownie pozdrawiam agnieszke opisywalam tutaj moje problemy z depresja z ktora nie dawalam sobie rady otoz otoz w koncu niacyna dziala nie jest to jeszcze zadawalajacy wynik ale moj nastroj sie polepszyl ze tak powiem na okolo 20 procent dla mnie to jest duzo no coz niestety cukier mi wariuje mam cukrzyce typu 2 moj cukier to od7 do 8 a teraz ponad 10 zeiekszylam sobie dawke na cukier ale nie bardzo pomaga jak tak dalej bedzie to bede musiala wybierac a moze zmienic na trptofan czy ktos zazywal ?jeszcze slowo do agnieszki jezeli juz masz depresje i jestes pewna ze to przez prace to pomys co robic ciezki wybor ale moja kolezanka z pracy poszla na rente na depresje tylko szkoda bo nikt jej nie pomogl i byla w ciezkim stanie zaczela chorowac na inne choroby a teraz jest w hospicjum to jest robota dla twardych osob
Witam biorę niacyne 5 dzień tak jak wyżej rozpisać mialam ten efekt zaczewienienia i nic się nie działo dojde do 10 dnia i co dalej ?? Jak mam stosować ??
Minimalna dzienna dawka to 100 mg. Optymalnie , bezpiecznie, dziennie można przyjmować nawet 3 razy po 500 mg. Sporo zależy od indywidualnych predyspozycji i zapotrzebowania. Główna zasada = dobre samopoczucie. Czas przyjmowania również jest indywidualny. Jeśli odstawimy to prawdopodobnie za jakiś czas symptomy gorszego samopoczucia powrócą. Nie da się nasycić „na zapas”
Cześć, czy możesz napisać czy Niacin 500 mg firmy NOW jest ok? Oczywiście teraz już wiem, po przeczytaniu, skąd efekt gorąca i czerwonej skory.
Od dwóch dni biorę po jednej, ale widzę, że trzeba kupić kapsulki I zmienić na mniejszą przynajmniej pierwsze dni.
Ja mam Hashimoto, bardzo też słabo śpię po wielu życiowych przejściach, czuje też się bez energii, życia i w ogóle jak depresja której nie ma… Wszystko zwalaja zawsze na Hashimoto… Oprócz niacyny zaczęłam brać duże dawki wit B complex, selen, but d3, biotin i vit C. Podobno ma pomóc w samopoczuciu i odporności. Potwierdzasz, że to jest ok?:)
Cześć, odpisałam Ci na e-maila. Tutaj odpowiem ogólnie na Twoje pytania. Niacyna NOW 500 mg to odpowiednio duża dawka dzienna. Najlepiej brać ją po kolacji. Będzie się dobrze spało. Jeśli już ją zaczęłaś brać i jest znośnie, to nie ma sensu się cofać, czyli zaczynać od mniejszej dozy. No chyba że flush trwa dłuzej niż 20 minut i jest Ci niedobrze. Na efekt działania przy depresji trzeba poczekać minimum 1 m-c. Warto pamietać, że niacyna występuje tez w pożywieniu: mięsie drobiowym i wieprzowym, zwłaszcza w wątrobie, w rybach, produktach zbożowych i w ziemniakach. Co do witamin… Najwazniejsze to z grupy B: NIACYNA B3, TIAMINA-B1 I WIT. B6. Dodałabym jeszcze A i E – antyoksydanty. Jeszcze ważne są dla układu nerwowego elektrolity: wapń, magnez, potas i sód. kWASY TŁUSZCZOWE OMEGA 3, OLEJE RYBNE. Witamina C – jak najbardziej.
Hej Asiu, prowadzę grupę na fejsie- „Jod leczy”- Płyn Lugola” https://www.facebook.com/groups/177343259546642/?ref=share, której tematyką jest leczenie chorób tarczycy oraz tych które są skutkami niedoboru jodu, przy zastosowaniu terapii medycyny zintegrowanej. Polega to na stopniowym zastępowaniu przyjmowaniej zazwyczaj już na stałe kuracji hormonalnej na rzecz naturalnej. Zamiast sztucznej stymulacji tarczycy, która w efekcie ją rozleniwia, można stosować terapię jodem i innymi mikroskładnikami, których tarczyca potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania.
Jeżeli chodzi o Hashimoto, jest to wbrew opinią choroba, którą można wyleczyć. Należy zacząć od wyciszenia stanu zapalnego w organiźmie, czyli przede wszystkim odpowiednia dieta, zioła wspomagające, zadbanie o higienę życia m.in przez wyeliminowanie przewlekłego stresu czy poprawę jakości snu. Następnie nasycam organizm witaminami i minerałami, których mamy niedobory i po tym można zacząć właściwą terapię jodem. Jest to długotrwały proces, ale skuteczny. Podsyłam Ci link, gdzie poszczególne etapy leczenia są dokładnie wyjaśnione.
Autorem tej metody jest światowej sławy lekarz z wieloletnią praktyka, który skutecznie leczył w ten sposób swoich pacjentów. Artykuł napisany przez osobę, która stosowała ten sposób leczenia (wiedzą zawstydziła by nie jednego endokrynologa) przy pomocy konsultacji medycznych specjalistów z dziedziny ochrony zdrowia.
http://sekretyhipokratesa.pl/2016/12/02/protokol-leczenia-chorob-tarczycy-hashimoto-nadczynnosci-niedoczynnosci-opracowany-w-oparciu-o-najnowsze-badania-naukowe/
Jeśli chcesz poczytać coś więcej to polecam książki tj. „Jod leczy” Lynne Farrow, „Jod- niechciana prawda” Roman Nowak i „Jod nowo odkryte zastosowanie w terapiach chorób cywilizacyjnych” Kyra Hoffmann oraz publikacje i książki dr. Browsteina.
Jeżeli chodzi o suplementy, które stosujesz, to zwracaj uwagę na dawki jakie zawierają, w jakich formach są zawarte tam witaminy i minerały oraz czy nie zawierają niepotrzebnych chemicznych dodatków, jak antyzbrylacze i wypełniacze. Warto zwrócić też pory o jakich przyjmujesz suplementy, ponieważ np. witaminy A, D3, E, K2 są rozpuszczalne w tłuszczach, czyli super z poranną jajecznicą. Witaminy z gr. B pobudzają, więc też lepiej rano. Magnez działa wyciszająco więc lepiej wieczorem. Pozatym istnieje zjawiako synergii i antagonizmu witamin i minerałów, w skrócie polega to na tym, że jedne połączenia mogą wzajemnie wspierać swoje działanie i wchłanianie, ale są też takie, które to utrudniają. I tak w twoim przypadku powinnaś brać przy suplementacji wit. D3 -witaminę K2 oraz magnez. Jeżeli bierzesz selen suplementuje też cynk, bo razem pomagają w konwencji ft3 do ft4, która w chorobach tarczycy jest zaburzona. Nie bierz cynku i selenu razem, bo mimo iż działają wspólnie w tej samej sprawie są przykładem działania antagonistycznego. Cynk ma właściwości uspokajające dlatego dobrze go brać wieczorem razem z magnezem, a co za tym idzie selen dołączyć do tego co bierzesz rano. Witaminę C warto dodać do wody i popijać w ciągu dnia, bo jest ona szybko wydawana z organizmu. Także polecam dokupić K2, magnez oraz cynk i będzie komplet takiej podstawowej suplementacji, reszta to już indywidulanie wg ewentualnych niedoborów.
Mam nadzieję, że trochę pomogłam. Jak masz jakieś pytania to polecam pytać na grupie, na którą serdecznie Cię zapraszam, dziewczyny, które skutecznie stosowały oraz stosują leczenie chętnie pomagają oraz dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem. Pozdrawiam
Witam,
14 letni syn ma duże natręctwa,czy niacyna pomoże na te dolegliwości?
Amando – oczywiście, niacyna może pomóc. Zacznij od naprawdę minimalnej dawki, takiej rzędu 1/8 tabletki 100- miligranowej, czyli to bedzie ok. 12,5 grama. Mniej więcej, bo ciężko równo podzielić małą tabletkę. Dorosłemu radzimy zacząć od 25 mg po jedzeniu 1 raz dziennie. Młody człowiek powinien zacząć od mniejszej dawki. Potem obserwuj syna, przy jakiej dawe będzie flush. To będzie granica, górna maksymalna dawka. Takie zaczerwienienie skóry i swedzenie trwające do 15 minut jest ok, ale dłuższy flush oznacza za dużą dawkę. Do tego radziłabym dodać inne suplementy: B-Complex (już bez niacyny w składzie, no chyba że amid kwasu nikotynowego, tzw. niacynamid. Ten bedzie w porządku) oraz witaminy D3 i K2.
Przyjrzyj się także diecie syna. Może tam tkwi źródło problemu. Niech syn pije dużo wody!
Może warto zrobić eksperyment i na minimum 2 tygodnie odstawić czynniki zapalne typu” gluten, laktoza.
Odstawiłabym również cukier. Są znakomite zamienniki. Tylko 2 tygodnie, a może objawy się zmniejszą , ustąpią.
Żadnej przetworzonej żywności: ciasta, chipsy, gdzie są substancje tj. glutaminian sodu.
Poczytaj proszę o zasadach diety paleo typ samuraj. Dla mózgu tłuszcz jest znakomitym paliwem. Młody człowiek nie może całkiem odstawić węglowodanów, dlatego polecam paleo samuraj, dla osób aktywnych.
Czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze…
Pozdrawiam.
Witam,
zaczelam od wczoraj suplemantacje niacyny For Meds w proszku, na opakowanu porcja dzienna 0.8 g ( zawiera: niacyna 50mg, inulina 750mg) , mam dolaczona miarke w pudelku.. Chcialabym dojsc do dawki teraupetyczenj ze wzgledu na depresje, leki (narazie w umiakowanym stadium), chodze na psychoterapie . Czy taka forma B3 jest odpowiednia. I 3 g jest okay? teraz wzielam 1g i nie mam wiekszego efaktu flush. Tylko jak ja mam to przeliczac skoro porcja dzienna czyli jedna miarka to 0.8 gram zawiera 50mg NE, czyli musze wziacs 6 taich miarek ? czym jest ta inulina ?
Aga – Nie znam tego produktu. Czy to to? https://www.formeds.com.pl/produkt/442/F-VIT_B3_15 Tutaj miarka jest inna i zawiera tylko 15 mg niacyny, u Ciebie jest 50 mg na porcje?
Inulina to naturalny prebiotyk – stymuluje wzrost korzystnej mikroflory jelit, poprawiając odporność organizmu. Wielocukier pochodzenia roślinnego (np. z cykorii, mniszka lekarskiego). Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego połączono ją z niacyną. Może jako naturalny konserwant?
Nie wiem czy 3 g będzie dla Ciebie okej. To dość sporo. Musisz się stopniowo przyzwyczaić. Znaleźć dawkę wywołującą delikatny flush. Spróbuj na razie zwiekszyć i bierz 50 mg ale 2 razy dziennie. Potem 3 razy dziennie po 50 mg. Jeśli dalej nie bedzie nic, zwiększ jedną z 3 dawek dziennych do 100 mg, potem bierz 3 razy po 100 mg itd, obserwuj swoje reakcje. Nigdy na pusty żołądek! itd. Ps. My bierzemy czystą niacynę firmy Swanson. Dzielimy tabletki 100 mg-owe.
Pamietaj o witaminie D3 (warto zbadać jej poziom) i o pozostałych witaminach z grupy B. Powodzenia!
Ps. Depresja często zaczyna się w jelitach, moze warto zbadać ich szczelność lub mikrobiom…
czytam i szukam opinii na temat niacyny, tez kupilam niacyne, b3 i okazalo sie ze to nie kwas nikotynowy, tylko amid kwasu. jednak pepsi eliot pisze zupelnie co innego i zapewnia ze on jest bezpieczny do watroby, kupilam w celu wyleczenia nerwicy i obnozenia cholesterolu, a tu klops, przez dwa dni bralam i czulam sie uspokojona, az tu wczoraj nie moglam przelknac sliny i ogarnal mnie okropny atak paniki, skonczylo sie na ksanaxie a juz bylam taka zdowolona ze, cos mi pomoze
Cześć Olu,
Hmm… xanax to silny lek uzależniający. Rozumiem że przepisał Ci go lekarz? Mam nadzieje, że bierzesz sporadycznie i krótkotrwale… Wg mnie 2 dni brania niacyny to za mało aby mówić o działaniu leczniczym. Na pewno nie nasyciłaś się przez taki czas witaminą a efekt uspokojenia raczej był efektem placebo. Coś się stało 3 dnia, że lęk wrócił. Nie wiem dokładnie o jakim produkcie z niacyną mówisz, więc cięzko mi sie wypowiedzieć. Podałam w artykule jaki produkt polecam i jaki jest przeze mnie sprawdzony zatem możesz z tej wskazówki skorzystać. Wynalazków i fałszywej niacyny jest mnóstwo.
Witam. 500 mg niacyny i flush niesamowity .. syn tez 500 i zero flushu. Dlaczego? Czy ta dawka jest dla syna za mala?
Dziwne zjawisko. Na pewno bierzecie ten sam produkt?
Może Kasiu bierzesz na czczo? Wówczas flush może być bardzo silny wręcz nieprzyjemny. Lepiej brać 20-minut po jedzeniu…
Od ponad roku biorę 3 x 1000 niacyny nie mam fuscha czasem sporadycznie swędzi w okolicach pleców i staje się lekko czerwona ale to są sporadyczne przypadki. Niacynę biorę na leki i depresje. Wiem ze każdy ma inna potrzebę i prawdopodobnie będę musiała brać niacynę do końca życia.
Mam 43 lata , biore 2,5 g dziennie Niacyne (Swanson) w trzech dawkach 1g po sniadaniu, 1 g po obiedzie , 500mg wieczorem. Po tygodniu nie bylo juz rumienia na skorze. Mam problemy z wysokim poziomem triglicerydów , mimo zdrowej diety i regularnego ,intensywnego sportu. Odstawilem fibraty, po ktorych czulem sie fatalnie. Po niacynie poziom triglicerydow ustabilizowal sie ( z 600mg na 160). Efekty uboczne, to umiarkowany bol w stawach i co jakis czas problemy zoladkowe. Najbardziej dokuczliwym efektem jest duża wrazliwoscia na zimno (temperatura otoczenie, nawet delikatne podmuchy wiatru sa nieprzyjemne) . Ogolnie jestem zadowolony
Nie dopisalem w poprzednim komentarzu, ze po niacynie odczuwalnie spadl mi poziom testosteronu. Mniej energii na silowni i mniejsze libido